Wężownik 13 znak zodiaku.

Zapraszamy do zapoznania się z artykułem pt. "Wężownik  13 znak zodiaku." przygotowanym przez naszego eksperta Olga Oracle

Czy jesteś przyzwyczajony do swojego znaku zodiaku? A co być powiedział, gdyby się okazało, że urodziłeś się pod panowaniem innego znaku, niż do tej pory myślałeś, a być może jesteś nawet osobą, która urodziła się w znaku Wężownika? Przeczytaj i sam wyciągnij wnioski.

Nie ma zapewne na świecie osoby, która nie słyszała o dwunastu znakach zodiaku i większość ludzi wie, w jakim znaku się urodziła. Ludzie urodzeni pod panowaniem któregoś ze znaków mają najczęściej podobny zestaw cech. Nie oznacza to, że jest identyczny, ponieważ na to, jakim jest się człowiekiem wpływa o wiele więcej czynników, niż sam znak zodiaku, ale pewne cechy się wyróżniają i tak np. osoby urodzone w znaku Barana są często impulsywne i żywiołowe, Byki są uparte i lubią luksus, Bliźnięta są zaradne i rozmowne, Raki są uczuciowe i wrażliwe, Lwy serdeczne i opiekuńcze, Panny praktyczne i drobiazgowe, Wagi sprawiedliwe i uprzejme, Skorpiony szczere i tajemnicze, Strzelce optymistyczne i śmiałe, Koziorożce, dumne i odpowiedzialne, Wodniki ambitne i buntownicze, a Ryby empatyczne i kreatywne. Zdarza się jednak, że ktoś zupełnie nie pasuje do znaku, pod panowaniem którego się urodził. Może to być spowodowane silnymi wpływami ascendenta, który czasami przeważa w obrazie danej osoby, czy z powodu dominującego wpływu innych aspektów, których ogrom powoduje to, jakimi jesteśmy ludźmi. Może jednak przyczyna jest zupełnie inna i ktoś wcale nie należy do znaku, który do tej pory uważał za swój.



Ludzie od zarania dziejów obserwowali niebo, mając świadomość, że znajdujące się na nim ciała niebieskie mają wpływ na ludzi. Prekursorami astrologii byli starożytni Babilończycy, którzy uważani są również za pierwszych astronomów, ponieważ astronomia wywodzi się bezpośrednio z astrologii. Astronomia zdetronizowała astrologię, obdzierając ją z całej mistyki i spychając w otchłań zapomnienia oraz odcięła się od jej korzeni, podobnie, jak medycyna odcięła się od magii. Niemniej to Babilończycy poprzez swoje obserwacje ustalili istnienie dwunastu gwiazdozbiorów i podzielili niebo na odpowiednie, równe odcinki, które są uznawane do tej pory, a które odpowiadają wpływom poszczególnych znaków zodiaku. Początkowo nie nosiły one nazw znanych obecnie, gdyż nazwy te zostały nadane w późniejszych wiekach. Znaki zodiaku leżą w konstelacjach, których za czasów Ptolemeusza znano 48, a obecnie znanych jest ich aż 88. Jednak tylko przez 12 znaków zodiaku przechodzi nasze słońce. Jest jednak pewien wyjątek i jest nim znak Wężownika, o którym nadal słyszało niewiele osób. Wężownik nie jest jednak nowym odkryciem, ponieważ znany jest od przynajmniej 23 wieków i został opisany jeszcze przez Eudokrosa w około 410-350 r. p.n.e. w dziele pt. ?Zjawiska?. Dlaczego jednak nie uwzględniono go podczas podziału nieba? Odpowiedź jest zarówno prosta jak i skomplikowana. Babilończycy wprawdzie obserwowali Wężownika, ale nie był on dla nich tak ważny, jak pozostałe 12 znaków. Powodem tego było to, że w tamtych czasach położenie osi Ziemi było inne, niż obecnie. Z tego też powodu podział ekliptyki, jaki dokonali Babilończycy, obejmował bliższe konstelacje, a Wężownik znajdował się dalej. Z powodu zmian związanych z nachyleniem osi Ziemi część konstelacji się oddaliła, część zmieniała położenie, co zostało zauważone już w 1931 r. przez Międzynarodową Unię Astrologiczną. Wtedy to przyznano, że miedzy 29 listopada, a 17 grudnia słońce przechodzi przez obszar Wężownika. Z też tego powodu uwzględnienie Wężownika jako trzynastego znaku zodiaku zaproponował w 1970 r. astrolog Steven Schmidt, a jego istnienie ogłosili oficjalnie w 1995 r. astrologowie Walter Berga i Mark Yazaki. Z punktu widzenia astronomii nie ma żadnego problemu, ponieważ astronomia nie zajmuje się wpływem aspektów na życie człowieka. Natomiast astrologia zajmuje się właśnie wpływami aspektów na życie ludzkie i jako taka od wieków określiła wpływ poszczególnych znaków zodiaku na ludzi, przypisując każdemu człowiekowi odpowiednie cechy związane z wpływem niebnych aspektów. Istnienie trzynastego znaku burzyłoby tą koncepcję, stawiając pod znakiem zapytania całą znaną do tej pory astrologię. Wpisanie Wężownika wprowadziłoby zmiany w datach, które obejmują poszczególne znaki. Z tego powodu jest obecnie prowadzona dość burzliwa światowa debata, czy zmieniać znany wszystkim podział koła zodiakalnego, czy pozostawić go w obecnym kształcie.

Bardzo ciekawą kwestią jest jednak to, jakie cechy posiadają osoby urodzone pomiędzy 29 listopadem a 17, czyli w okresie wpływów Wężownika.



Wężowniki mają bardzo silną osobowość, są charyzmatyczne i pełne wewnętrznej pasji. Lubią wyzwania, ponieważ ich serca są gorące. Są ciekawi świata, odkrywczy, ciągle mają nowe pomysły i są bardzo kreatywni. Lubią podróże, są bardzo ciekawi świata, jednocześnie empatyczni i niezmiernie uduchowieni. Są to osoby bardzo silne, a zdolność do transformacji sprawia, że potrafią się podnieść po upadku jeszcze mocniejsi niż byli. Zbyt łatwo przejmują się jednak problemami innych, co prowadzi do tego, że ich własne potrzeby często schodzą na plan dalszy. Właśnie ta cecha odpowiada za to, że wybierają zawody związane z psychologią, medycyną, filozofią, opieką społeczną, czy pokrewnymi profesjami, które związane są z pomaganiem innym. Chętnie zostają też badaczami, podróżnikami, zawsze jednak można na nich polegać.



Gdyby w horoskopie uwzględniono Wężownika, cała mapa przesunęłaby się i podział koła zodiakalnego wyglądałby następująco:



- Koziorożec: od 20 stycznia do 16 lutego

- Wodnik: od 16 lutego do 11 marca

- Ryby: od 11 marca do 18 kwietnia

- Baran: od 18 kwietnia do 13 maja

- Byk: od 13 maja do 21 czerwca

- Bliźnięta: od 21 czerwca do 20 lipca

- Rak: od 20 lipca do 10 sierpnia

- Lew: od 10 sierpnia do 16 września

- Panna: od 16 września do 30 października

- Waga: 30 października do 23 listopada

- Skorpion: 23 listopada do 29 listopada

- Wężownik: 29 listopada do 17 grudnia

- Strzelec: od 17 grudnia do 20 stycznia



Jak widać, wiele osób przypisanych zostałoby do innego znaku, a co z tym związane, osoby, które znalazłyby się w innym znaku zodiaku, miałyby przypisane cechy, swojego nowego znaku. Mija się to z badaniami, które przez wieki prowadzili astrologowie, sprawdzając wpływy gwiazd i porównując je do charakterów ludzi. Być może obie wersje powinny funkcjonować obok siebie, a każdy wie, czy bardziej pasuje do starego koła astrologicznego, czy bliżej mu do nowego podziału.